Spaliliśmy knajpę, aby zbudować nową.
Ale jak bylo mowione kilku krotnie l5r to nie Japonia.
Zgodzę się z tobą że L5R to nie Japonia. Ale Klimat gry jest zbliżony do Fundamentalnej Japonii z 16 Wieku. Więc jeśli ktoś napisze żeby nagroda była utrzymana w tym samym stylu, to nieznaczny że przyrównuje Gry do Japonii.
nie, bo event jest eventem a wiec nic nie kosztuje. a akcja to akcja- musi dojsc i tracisz karte z reki, wiec tak jakby placisz.
Fundamentalnej Japonii z 16 Wieku.
Edit: Fundamentalna Japonia mnie polozyla srsly
Dobrym pomysłem mogłaby też być ładnie oprawiona (a choćby i w antyramie) kaligrafia - pośrodku duży znak koteia wykaligrafowany czarnym tuszem, a niżej napis "Kotei Champion - Wrocław 2009" lub coś w ten deseń. I japońskie i do koteia się odnosi.
Mony farbkami na szkle dla top klanów nie są głupie - farbki wiele nie kosztują, kwestia tylko żeby to zrobić porządnie.Dobrym pomysłem mogłaby też być ładnie oprawiona (a choćby i w antyramie) kaligrafia - pośrodku duży znak koteia wykaligrafowany czarnym tuszem, a niżej napis "Kotei Champion - Wrocław 2009" lub coś w ten deseń. I japońskie i do koteia się odnosi.
Na puchary nie mam miejsca, bransoletkami się brzydzę. Ale chętnie poplątałbym się po turniejach w jakiejś porządnej, ciepłej bluzie z infomacją że wygrałem Kotei we Wrocławiu. Gdyby jeszcze z przodu/tyłu był na niej sitodruk średnio-lepszej grafiki z asortymentu posiadanych przez AEG to było całkiem-całkiem.
nie znam nikogo kto by potrafil wykaligrafowac cos takiego... bo rozumie ze w Kanji cos takiego.
Cytat: ertaiOj bo wrzuce maly hipokryto rozmowy z gg dobrze że nie macie nagranego swojego sapania pod prysznicem
Oj bo wrzuce maly hipokryto rozmowy z gg