Spaliliśmy knajpę, aby zbudować nową.
To ja dzisiaj się troszkę spóźnię.Pójdę na wilczą i pogadam co mogą nam zaproponować jak przeniesiemy stronghold do nich. Po wizycie od razu biegnę do graala na dw centralnym. Jezeli ktoś bedzie chętny też pogadać z nimi to możemy się umówić między 15:20/15:30 na pl. Konstytucji. W razie chęci przyłączenia się do pertraktacji, dzwońcie do mnie lub piszcie ssmany
Cytat: Matsushiro w 2013-07-31, 10:02To ja dzisiaj się troszkę spóźnię.Pójdę na wilczą i pogadam co mogą nam zaproponować jak przeniesiemy stronghold do nich. Po wizycie od razu biegnę do graala na dw centralnym. Jezeli ktoś bedzie chętny też pogadać z nimi to możemy się umówić między 15:20/15:30 na pl. Konstytucji. W razie chęci przyłączenia się do pertraktacji, dzwońcie do mnie lub piszcie ssmany Ja się może nie znam, ale zaczynałbym rozmowę od tego co my możemy zaoferować im.A potem czego ewentualnie oczekujemy z ich strony. Zaczęcie negocjacji od pytania; - "co nam dacie", nie wróży dobrze ich przebiegowi.Zresztą nie wchodziłbym w żadne szczegóły, raczej powiedział jaki jest pomysł i... umówił się z osobą decyzyjną.
...Odnośnie Wargamera - u nich tez wiele miejsca nie ma. Teraz jest ciepło i można grać na stolikach na zewnątrz, ale co będzie od jesieni do wiosny? Możemy wejść do środka knajpy, ale wtedy czym to się będzie różniło od grania w dowolnym innym pubie? I tak będziemy grali poza sklepem, mimo ze niby tuż obok...W Paradoxie przynajmniej spotyka się "branża" i już spotkaliśmy się z pytaniami typu "Co to za karcianka?"Ponadto Wargamer chyba jest czynny do 19:00, nie? To też znacznie redukuje ilość gier, jakie niektórzy mogą rozegrać...
No to OK