Death at Koten - preview (strona oficjalna i nie tylko)

[Sephirion]

Aha, za pomocą tej metody i jej pochodnych podejmuję się udowodnić wyższości dowolnego klanu nad innym w dowolnej dziedzinie. Na przykład, Lwy mają lepszych magistratów od (dowolny inny klan).

Jeśli mówimy o samym Samuraju, to rzucam wyzwanie. Nie udowodnisz, że Lwy mają lepszych od Skorpiona magistratów.


A, że blues to muszę się zgodzić. Jak RA to nie zabijanie to Hirose nie ma bowa.

[quas]

o jaaaasne.
RA 4 to oczyszcanie przedpola. swietnia. Bo z wyjatkiem szefa wszystkich szefow w ataku to sila lwow oscyluje pomiedzy 2-3.
to po oczyszczeniu tego przedpola sie okazuje ze nie ma reszty armii.
Lew zabija gl.widlami i ruthlesem (a te karty sa w ogolnym obiegu),nie pamietam kiedy ost raz udalo mi sie odpalic killa z postaci

teraz imo najgorszy kill mientusa->naval-follower-kiwne commandera i zabije postac z mniejsza liczba followerow.

[Geralt_Bialy_Wilk]

To jest kondycyjny kill z karty z ręki. Nie z postaci. I akurat nie najgorszy, tylko jeden z lepszych. Wiem, bo mi to niejedną bitwę wygrało na ostatnim Kotei.

[Walec]

lion nie ma praktycznie killa na postaciach champion dział tylko na postać bez attachmentu segitosi postać bez followera i to za zniszczenie swojej karty i jest jeszcze kolejna postaco zabija bez attacha czy to takie wielkie kille? nie wydaje mi się
RA 4 to może nie jest duzo ale są i strzałki z lasu i follower do podbijania rangegedów + chyba postać podbijania rangedów (a strzał za 6 zabija chyba 90% postaci) a jak nawet nie zabijesz to możesz obniżać forsa obniżenie o 4 to już całkiem konkret

tak by the way jakie według ciebie jest nie kondycyjny kill?

[gaijin]

Ten na Daigotsu, lol.

[quas]

To jest kondycyjny kill z karty z ręki. Nie z postaci. I akurat nie najgorszy, tylko jeden z lepszych. Wiem, bo mi to niejedną bitwę wygrało na ostatnim Kotei.

najgorszy dla mnie-nienawidze grac przeciwko commanderom.
i tak,wiem ze jest z reki...i dobrze,bo jego duza powtarzalnosc by psula gre.

z tego samego powodu jakos nie podoba mi sie skill nowego daigotsu

[Walec]

no jakto nie jest loyalowi nic nie zrobi lub jak ktoś nie ma mniejszego od nie go chi

[sejmitar]

Aha, za pomocą tej metody i jej pochodnych podejmuję się udowodnić wyższości dowolnego klanu nad innym w dowolnej dziedzinie. Na przykład, Lwy mają lepszych magistratów od (dowolny inny klan).

Jeśli mówimy o samym Samuraju, to rzucam wyzwanie. Nie udowodnisz, że Lwy mają lepszych od Skorpiona magistratów.
A, że blues to muszę się zgodzić. Jak RA to nie zabijanie to Hirose nie ma bowa.

Za pomocą Bluesowej Metody Geralta mogę udowodnić wszystko. Uwaga :

Moje (tzn. skorpiońskie - bo w B.M.G. udowadnia się że cudze lepsze) postacie są jakie są. Ludzie uważają, że są rewelacyjne, ale przecież to jest pic na wodę i fotomontaż. Spójrzmy na takie Lwy. Nie dość, że mają Hachigoro (początek dowodu - nawiązanie do AH), gościa który dociąga dna battlefield dowolnego kolesia i go masakruje ze snika, to jeszcze ci magistranci, no to się w pale nie mieści. Tam każdy magistrat nie dość że ma 4F ORAZ 4PH, co się idealnie komponuje z każdą talią, czy to na wjazd, czy na honor, to jeszcze jest Paragonem (synergia z paragońskimi kartami) i ma akcję kluczowaną na buszido. I sam się nie-kiwa w bitwie, za byle c oz ręki...  W przeciwieństwie do Skorpa, u którego praktycznie wszystkie zdolności na kiwaniu kart czy personalek a to może co najwyżej do oczyszczenia przedpola służyć (główna część dowodu - sprowadzenie własnych zalet do absurdu). Przecież kiwnięty koleś nadal może spuszczać łomot - co z tego, że kiwnę jakiegoś taktyka, skoro on nadal może odpalić superiora? I nagle się okazuje, że z całej tej hordy Skorpiońskich magistratów to może 1 czy 2 jest grywalnych, no bo przecież ręką nie grasz, a u Lwów - wszsyscy. Taki koleś po prostu wystarczy że wyjdzie i robi grę...  Nie wspominając o tym, że u Lewków zabijesz takiego i natychmiast ci wyskoczy magistrat- Yoshino czy magistrat-Shigetoshi. Superior i hajda jedziemy na magistrackich akcjach. (Zakończeine dowodu - blues) No do jasnej cholery, jak ja bym chciął do Skorpów dostać porządnego magistrata, tak żeby dało się na nim coś ugrać, a nie taki crap jak do tej pory...Ja rozumiem, że DT boi się dyshonoru, ale przecież to nie muszą być koksy w stylu 'open/battle : dishonor any nuebr of personalities. destroy any number of them' 9/8 za 10. Ale niech to będzie coś co miało ręce i nogi.

CBDU

[gaijin]

no jakto nie jest loyalowi nic nie zrobi lub jak ktoś nie ma mniejszego od nie go chi

Lol. No loyala i tak zamorduje na koniec (o ile pamiętam), a warunek z mniej Chi..hmmm..no tak, Domotai się nie ugnie!

[sejmitar]

Na jakim Daigotsu ? Nie kojarzę...

Co oczywiśćie nie zmienia faktu, że szkoda że miętusy, pardą, lwy (trochę się pogubiłem) nie mają takiego zajebistego killa. Za mało go mamy, nie w takiej jakości, a ten co jest to i tak jest bez sensu.

[Walec]

no jakto nie jest loyalowi nic nie zrobi lub jak ktoś nie ma mniejszego od nie go chi

Lol. No loyala i tak zamorduje na koniec (o ile pamiętam), a warunek z mniej Chi..hmmm..no tak, Domotai się nie ugnie!

ni bo te effekty wchodza tylko jeżeli złapie controla

[gaijin]

Spoko, no to nie łapie jeszcze Champów. To zamiast jednej postaci (chyba, że ktoś jeszcze ma tyle Chi, ale nie pamiętam), nie łapie 8, przy czym na raz na stole może być tylko jedna z nich. Faktycznie, nie-conditional.

[Walec]

sory loyal jest cht=yba wiecej i będzie wiecej ale tym niemniej jest to kondycyjne pozatym czasami wystarczy item by się postać nie łapala lub obniżenie chi:)

[quas]

to musialoby byc solidne obnizenie
srednio ma sie 3/4 Chi...Daigotsu ma 6. Najprosciej bedzie go jakos kiwnac albo kulturalnie wyslac spowrotem do domciu.
8 silki tez robi swoje


sejmitar 
teraz powinienes jeszcze udowodnic ze lwy maja najlepszych shugasow. Jak sie z tym uporasz to pozostaje juz prawdziwe wyzwanie- "Uzasadnij dlaczego Lwy maja najlepszych ninjow"

[Flint]

teraz powinienes jeszcze udowodnic ze lwy maja najlepszych shugasow. Jak sie z tym uporasz to pozostaje juz prawdziwe wyzwanie- "Uzasadnij dlaczego Lwy maja najlepszych ninjow"

Lwy mają naprawdę fajnych szugasów.

[Togashi Yeti]

Jak sie z tym uporasz to pozostaje juz prawdziwe wyzwanie- "Uzasadnij dlaczego Lwy maja najlepszych ninjow"

W zasadzie, to cała rodzina Akodo...

[Walec]

to musialoby byc solidne obnizenie
srednio ma sie 3/4 Chi...Daigotsu ma 6. Najprosciej bedzie go jakos kiwnac albo kulturalnie wyslac spowrotem do domciu.
8 silki tez robi swoje

no tak aż o 2-3 chi czy to jest jakieś duże?

[gaijin]

to musialoby byc solidne obnizenie
srednio ma sie 3/4 Chi...Daigotsu ma 6. Najprosciej bedzie go jakos kiwnac albo kulturalnie wyslac spowrotem do domciu.
8 silki tez robi swoje

no tak aż o 2-3 chi czy to jest jakieś duże?

Lol. W ogóle nie wiem, o czym Wy tu rozmawiacie i o co chodzi z tymi killami, ale widzę, że mój komentarz, który miał być raczej żartobliwy, został wzięty jako jakiś poważny argument w tej kwestii, który trzeba za wszelką cenę obalić. Żeby więc skończyć tę jałową dyskusję powiem więc, że oczywiście, że kill Daigotsu (jak i pewnie 99,9% killów w tej grze - Last Wish chyba nie było kondycyjne, o ile pamiętam) jest kondycyjny. Kondycyjny = warunkowy. Są warunki killa na Daigotsu? Są. No to jest kondycyjny. Mnie chodziło tylko o to, że relatywnie mało co sie na tę zdolność nie łapie.

No a a propos Twojej argumentacji, Walec: po pierwsze, Diagotsu tez może sobie dołożyć item boostujący Chi, po drugie, większość itemów daje +1 do Chi, a postacie zazwyczaj nie mają 5 tylko 3-4 w tym stacie, po trzecie, większość decków, ba, klanów, nie ma kart do obniżania Chi przeciwnikowi.

I tyle.

[Flint]

Jak chodzi o niekondycyjne kille, to najlepszy jest ten Oniacz z DaKa...

[Breaker]

najgorsze najprawdopodobniej bedzie to, ze jego nie bedzie mozna zabic... co z tego ze mi jednego zabierze a potem sprzatnie... trudno sie mowi. ale to ze bedzei mi to robil co bitwe to juz wiekszy problem.... ja tam nie wiem... duelowac go sie nie da, wylaczyc zdolnosci nie ma jak, bedzie klopocik.

ale zawsze jest sposob- mozna zaczac grac spiderem- jak nie mozesz kogos pokonac, to sie do niego przylacz  

@flint- oniacz z DaKa jest o tyle slaby, za pozwala przeciwnikowi potem dupnac cos twojego... ja nie wiem jak Ty, ale ja bym tego nie chcial (no chyba ze wyjdziesz nim na solowke, ale to sie nie zawsze tak da zrobic)