Kraków 2.08 Turniej CE raporcik

[klusek]

Witam,

No i jesteśmy po pierwszym krakowskim evencie CE.

Frekwencja średnia - zjawiło się 9 osób, ale mimo gorąca grało się bardzo przyjemnie. Widać, że CE jest dużo bardziej dynamiczna od SE, co sprawia że gry nie są nudne i nie ma 10 tur macania się po sutach...

Tak więc końcowa kolejność przedstawiała się następująco:

1. Aramasu (Mantis- Fat Folowers) 3-1
2. Kornel (Dragon-Tattoed Monk) 3-1
3. Kuba (Spider-Goblin) 3-1
4. Klusek (Scorpion- SSK Switch) 3-1
5. Chemik (Mantis- Fat Folowers) 2-2
6. Klepek (Lion- Blitz) 2-2
7. Pinkol (Crab- Deck na NIE) 2-2
8. JNQ (Scorpion- SSK) 1-3
9. Benny (Lion- Blitz) 1-3

Moje Spostrzeżenia:

- Sensei miażdży umysł
- Nie Tęstnię już za Saią
- Jednak muszę zmieścić reinforce'y

[Chemik]

Było git, gra się szybciej jak już powiedział Klusław.

Co ja zauważyłem:

- Skorpion jest znów zgięty (lol) nawet przed dodatkiem - Klusek złożył switch i działało...
- Nie wiem jak to zrobił Kornel ale Monkami wszystko ścinał - dopóki nie trafił na Mantisa (Aramasu)...
- Mantis na fat-followerów może olać równo GoS i Low Stance - grałem kilka razy po turnieju, force był z samych followerów
 (z gry z lion hero - Klepek miał 22 F na 4 chłopach ja miałem tyle jednym unitem - wyszedł remis w bitwie )
gorzej jak coś odpali followerów (np. Final Duty.)

Ogólnie gra się bardzo przyjemnie, nie było żadnego honoru więc nie wiadomo nic o przejebanych Cranach i innych takich...

aha i jest nowa karta klucz edycji, w SE było to Doomed teraz mamy Final Duty...

Edit: jasne to Final Duty

[Klepek]

Raczej final duty;p
Aha gralem followerami (bo nie mam all do herosow), ktore nie dzialaja pozniej herosami , herosi jak juz mialem okazje sie przekonac wczesniej DUZO mocniejsi;p

[Aramasu]

Podpinam się pod powyższe opinie, CE zdecydowanie odświeżył grę

A teraz po kolei:

1. Kuba (Spider)
Po dostaniu reinforsa i dwóch flankingów mogłem tylko patrzeć jak sobie tworzy armię i mnie zajeżdża
0-1

2. Pinkol (Crab)
Pinkol pojechał pierwszą prowincję, później ja, dalej przez 2 tury wymiana po jednej prowincji, w końcu zostałem na jednej a saya i dwóch imperial elite guardów wyjaśniło obraz  została mu jedna postać z gift armorem i chyba 16 forsa do moich 20 kilku
1-1

3. Chemik (Mantis)
Mimo dwóch muliganów w 1 turze dostał 1 holding, później wybijałem mu w bitwie postacie, przez gold screw Chemika właściwie gra do jednej bramki
2-1

4. Kornel (Dragon)
Mroczne monki mimo zagrania kolejno w dwóch atakach reinforsów zostały powstrzymane przez Kureia i expowego Saburo obłożonych attachami
3-1

Spostrzeżenia:

- Kama wymiata,
- Routy i reinforsy ciągle denerwują
- brak honorówek uniemożliwia jakiegoś całościowego podsumowania


 

[bigrat]

Posmumowując turniej - chyba oleję gobliny i bedę cisnąć turbo-speed-my-wa-facka-breederem ale i to już nie to samo jakby powiedział chorąży Torpeda

[Togashi Koruneru]

Turniej bardzo przyjemny. Wynik to przypadek bo dragon dzis jest zalosny.

A teraz wyjasnie watpliwosci Wojciecha jak to zrobilem

1 gra Klusek (scorpion) . Jakos tak dobrze podeszlo, ze bez wysilku wygralem i 1:0

2 Klepek (lion) Mozna by zakrzyknac  "Co On zrobil ? Co on zrobil ?" a ja powiem przegral no i 2:0

3 Kuba .po ilus tam turach gdy obojgu nam sie skonczyla dynastia wypadaloby w koncu ruszyc sie z wlasnych ziem. Dzieki uprzejmosci oponenta zdecydowalismy sie na jedna finalna bitwe. Nie widzialem moich postaci on swoich. Naprzeciw siebie stanely jakies 3 cyfrowe ilosci forca po obu stronach. Po zagraniu kilkunastu akcji z kazdej strony Kuba sie zorientowal ze przegral , gdyz ta jedna bitwa dostarczyl mi kilkadziesiat honoru . tak ze moje mroczne monki wygraly na honor. 3:0

4 Krzychu ( Mantis) wbrew calemu plakaniu modliszek uwazam ze ten klan ma deck io kilka klas lepszy od Dragona. Starlem sie troche napsuc Krzychowi krwi ale  bylem skazany na porazke
i turniej zakonczylem z 3:1i drugie miejsce. Wszystko to jednak marnosc a Dragon jest dzis zalosny... Tetsuo na championa klanu !!!

[Geralt_Bialy_Wilk]

Krzychu, zarzucisz decklistem, choćby na priva? :p

Moje spostrzeżenia (nie turniejowe ;P) kama wymiata, szczególnie, jak ją dopniesz do Jobena ;>